Yaoi of Manhattan

Znajdź swoje miejsce w świecie yaoi.

#31 2012-06-02 17:06:52

Vipera

Użytkownik

Zarejestrowany: 2012-05-29
Posty: 429
Punktów :   

Re: Vipera x James

Spojrzał mu w oczy i zanim odpowiedział, wpił się w jego malinowe usteczka. Pocałował go mocno, drapieżnie, a odsuwając się oblizał wargi.
-Dobry pomysł- zamruczał. Objął go w pasie ramieniem i podniósł się z kanapy, przez co elf zjechał z jego ud. Gd chłopak już stał o własnych siłach, puścił go i złapał a nadgarstek, by przeciskając się między tłoczącymi się w klubie ludźmi, ruszyć do wyjścia.


Burn baby, burn.

Offline

 

#32 2012-06-03 09:33:56

James

Użytkownik

Zarejestrowany: 2012-05-10
Posty: 842
Punktów :   

Re: Vipera x James

Jamie zamruczał gdy ten pocałował go, niestety przyjemność nie trwała długo, ale to dopiero początek.
- Cudowny... - Zjechał z ud smoka i ruszył w stronę wyjścia ciągnięty przez niego.
- Gdzie mieszkasz smoku? - Uśmiecha się szeroko.


"Za­bija­nie dla po­koju jest jak piep­rze­nie się dla cnoty. "           

                                                                                     Stephen King

Offline

 

#33 2012-06-11 19:13:39

Vipera

Użytkownik

Zarejestrowany: 2012-05-29
Posty: 429
Punktów :   

Re: Vipera x James

Spojrzał na niego przez ramię i uśmiechnął się kącikiem ust. Przyciągnął go do siebie i objął silnym ramieniem, nie zwalniając kroku.
-Na szczycie wieży- mruknął z nutką rozbawienia w głosie. A co! Księżniczki mogły, a smoki nie mogą?


Burn baby, burn.

Offline

 

#34 2012-06-11 19:25:54

James

Użytkownik

Zarejestrowany: 2012-05-10
Posty: 842
Punktów :   

Re: Vipera x James

Zaśmiał się.
- Wieży? Takiej czarodziejskiej? - Uśmiechnął się słodko i zaczął rozglądać za jakąś wieżą. Jedyne co widzi to jakieś wieżowce.
- Chodzi Ci o drapacze chmur? Czy naprawdę masz wieżę?


"Za­bija­nie dla po­koju jest jak piep­rze­nie się dla cnoty. "           

                                                                                     Stephen King

Offline

 

#35 2012-06-11 19:44:40

Vipera

Użytkownik

Zarejestrowany: 2012-05-29
Posty: 429
Punktów :   

Re: Vipera x James

Spojrzał na elfa i pokręcił głową, wciąż uśmiechając się kącikiem ust. Poprowadził go za klub gdzie stał jego motocykl.
-Trochę się przejedziemy- powiedział puszczając go.
-Mam nadzieję, że nie masz nic przeciwko?- mruknął podnosząc siedzenie i wyciągając z kufra dodatkowy kask. Odwrócił się do chłopaka i poda mu go, drugą ręką odgarniając kosmyk ciemnych włosów za jego spiczaste ucho.


Burn baby, burn.

Offline

 

#36 2012-06-11 21:03:40

James

Użytkownik

Zarejestrowany: 2012-05-10
Posty: 842
Punktów :   

Re: Vipera x James

- Świetnie! - Uśmiechnął się szeroko i zarumienił gdy smok delikatnie odgarnął jego włosy za ucho.
- Nigdy nie jechałem motorem. - Zakłada kask. Nie jest dobrze ubrany na taką przejażdżkę. Zmarznie.


"Za­bija­nie dla po­koju jest jak piep­rze­nie się dla cnoty. "           

                                                                                     Stephen King

Offline

 

#37 2012-06-11 21:11:24

Vipera

Użytkownik

Zarejestrowany: 2012-05-29
Posty: 429
Punktów :   

Re: Vipera x James

-Naprawdę?- tu go zdziwił. Uniósł jedną brew w zdziwieniu. Zaraz jednak uśmiechnął się lekko.
-Kiedyś musi być ten pierwszy raz- mruknął zatrzaskując kufer. Wyciągając kluczyki z tylnej kieszeni spodni usiadł za kierownicą, a gdy spojrzał na chłopaka, zmierzył go z góry do dołu. Westchnął cicho wsuwając klucz w stacyjkę. Zaraz zsunął swoją skórzaną kurtkę z ramion i podał ją elfowi.
-Załóż to- polecił, sam zaraz sięgając po kask i zakładając go na głowę.


Burn baby, burn.

Offline

 

#38 2012-06-11 21:25:32

James

Użytkownik

Zarejestrowany: 2012-05-10
Posty: 842
Punktów :   

Re: Vipera x James

Uśmiechnął się słodko i założył kurtkę.
- A tobie nie będzie zimno? - Kurtka jest sporo za duża, ale przynajmniej ciepła. Usiadł z tyłu i objął smoka w pasie.
- Dobrze? - Przytulił się mocno i ułożył nogi na podnóżkach.


"Za­bija­nie dla po­koju jest jak piep­rze­nie się dla cnoty. "           

                                                                                     Stephen King

Offline

 

#39 2012-06-11 21:34:50

Vipera

Użytkownik

Zarejestrowany: 2012-05-29
Posty: 429
Punktów :   

Re: Vipera x James

Na jego pytanie tylko pokręcił głową. Jemu miałby być zimno? Smokowi ognia? Aż zaśmiał się w myślach. Gdy elf go objął odpalił silnik i ruszył w stronę wyjazdu z uliczki. Zanim wjechał na główną drogę zatrzymał się, złapał Jamesa za drobne donie i przesunął je po swoim brzuchu, zmuszając chłopaka by mocniej go objął. Uśmiechnął się pod nosem czując to cieplutkie ciałko przytulające się do niego. Złapał za kierownicę i włączył się do ruchu. Drago miał to do siebie, że nie przejmował się ogólnie przyjętymi przepisami drogowymi, jadąc niemal z pełną prędkością na liczniku. Uwielbiał czuć pęd powietrza. Momentami jechał pod prąd, by w ostatniej chwili skręcić przed maską trąbiącego na nich auta, przejeżdżał na czerwonym świetle i wyprzedzał na trzeciego. Dla Vipery była to świetna zabawa.


Burn baby, burn.

Offline

 

#40 2012-06-11 21:46:56

James

Użytkownik

Zarejestrowany: 2012-05-10
Posty: 842
Punktów :   

Re: Vipera x James

James wtulił się mocniej i uśmiechnął, jednak gdy smok zaczął jechać szybciej i szybciej, szybciej, elf pisnął i zacisnął powieki. Nie, dla niego to wcale nie nie jest świetna zabawa, jest przerażony. Otworzył na chwilę oczy, a gdy zobaczył jadący samochód, dokładnie w ich stronę znowu pisnął i zacisnął powieki. Czy on zawsze tak jeździ? To okropne! Musi mu to jakoś wynagrodzić.


"Za­bija­nie dla po­koju jest jak piep­rze­nie się dla cnoty. "           

                                                                                     Stephen King

Offline

 

#41 2012-06-11 21:58:12

Vipera

Użytkownik

Zarejestrowany: 2012-05-29
Posty: 429
Punktów :   

Re: Vipera x James

Dzięki jego smoczemu instynktowi dla niego takie wyczyny nie były czymś wielkim. Nie pamiętał kiedy... właściwie czy kiedykolwiek uczestniczył w jakimś wypadku. W końcu jednak opamiętał się, czując jak dłonie elfa zaciskają się kurczowo na jego bluzce. Widząc jego przerażenie zwolnił znacznie, jedną ręką puścił kierownicę i położył ją na dłoni Jamesa. Pogładził ją kciukiem, dając mu tym samym znać że nie ma się czego obawiać.


Burn baby, burn.

Offline

 

#42 2012-06-11 22:07:28

James

Użytkownik

Zarejestrowany: 2012-05-10
Posty: 842
Punktów :   

Re: Vipera x James

Elf odetchnął z ulgą gdy ten zwolnił. Nareszcie. Oblał się rumieńcem czując jego dłoń na swojej. To takie przyjemne czuć jakby ktoś się o Ciebie troszczył. Złapał go natychmiast za tą dłoń i ścisnął ją. Nie zamierza puścić.
- Daleko jeszcze? - Zawołał do niego tak by ten usłyszał. Mimo tego że ma na sobie kurtkę i kask to zmarzł. Uszy zrobiły mu się takie zimne.


"Za­bija­nie dla po­koju jest jak piep­rze­nie się dla cnoty. "           

                                                                                     Stephen King

Offline

 

#43 2012-06-11 22:22:41

Vipera

Użytkownik

Zarejestrowany: 2012-05-29
Posty: 429
Punktów :   

Re: Vipera x James

-Zaraz będziemy- odezwał się w odpowiedzi. I tak jak powiedział, przejechał jeszcze kilka przecznic, aż w końcu podjechali pod jeden z apartamentowców. Tu Drago musiał wyplątać dłoń z dłoni elfa. Skręcił na podziemny parking i już po chwili zatrzymał motocykl na podziemnym parkingu. Wyłączył silnik, poczekał aż brunet zsiądzie i sam zsiadł ściągając kask. Odwiesił go na kierownicę i spojrzał na Jamesa uśmiechając się lekko.
-Aż tak było źle?- zapytał z lekkim rozbawieniem.


Burn baby, burn.

Offline

 

#44 2012-06-11 22:29:37

James

Użytkownik

Zarejestrowany: 2012-05-10
Posty: 842
Punktów :   

Re: Vipera x James

James cały drżąc zsiadł z motocykla i natychmiast wtulił się w ciepłego smoka.
- Jechałeś... Jak na skręcenie karku! Jej... - Wkłada lodowate dłonie pod koszulkę mężczyzny i kładzie je na jego plecach. Jest taki cieplutki i przyjemny w dotyku. Silny i dobrze zbudowany Tak inny od tego małego, kruchego elfa.


"Za­bija­nie dla po­koju jest jak piep­rze­nie się dla cnoty. "           

                                                                                     Stephen King

Offline

 

#45 2012-06-11 22:36:21

Vipera

Użytkownik

Zarejestrowany: 2012-05-29
Posty: 429
Punktów :   

Re: Vipera x James

Drgnął gdy jego zimne dłonie dotknęły jego gorącej skóry. nieprzyjemny dreszcz przeszedł go po plecach. W pierwszej chwili nie wiedział co zrobić, al zaraz objął go ramionami.
-Przepraszam... zawsze tak jeżdżę- mruknął. Wsunął palce w jego włosy i przeczesał je, uśmiechając się kącikiem ust. Były trochę zmierzwione przez kask.
-Chodź- powiedział w końcu, wyplątując się z jego objęć. Przygarnął go ramieniem do swojego boku i poprowadził w stronę windy. Tam na pulpicie wbił odpowiedni kod, a gdy drzwi windy się otwarły, wciągnął do środka elfa i razem z nim ruszył na najwyższe piętro.


Burn baby, burn.

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
GotLink.plwww.turysta24h.pl www.dzieciwdomu.pl www.numizek.pl